Może zacznę od czwartku.
Czwartek szybko zleciał, ponieważ kończę lekcje o 12.30. Miałam mały konflikt z panią od wfu.......
Potem wróciłam do domu , trochę się uczyłam , a trochę posiedziałam na chatroulette. Rzadko tam wchodze ale jakoś mnie tak naszło . Wieczorem oglądałam na live Caspar Lee (<3 <3 <3 <3 ) . Kocham go !
Dzisiaj nie było nic ciekawego, jakieś przedstawienia w związku z 11 listopada i to tyle sensacji. Jestem teraz u koleżanki , pewnie posiedze u niej do północy a potem do domu pojadę.....obejrzymy jakis film czy cuś.
Narazionka Natalia.
Tym razem cynamonowe :)
/N.
ale szybko lekcje skończyłaś też bym tak chciała :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs :)
spoczko oczkoo:)
OdpowiedzUsuńobserwuje i liczę na rewanż. Zostałaś nominowana na moim blogu więcej http://moodobloginietylko.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńfajne zdjęcia i mmm ciasteczka ;)
OdpowiedzUsuńjasne c:
OdpowiedzUsuńjak już zaobserwujesz, daj znać zrobie to samo :))
Fajny blog:)
OdpowiedzUsuńObserwuje z miłą chęcią i zapraszam do tego samego :) miło by było zaprzyjaźnić się bloggersko :)
Ciekawa grafika bloga i nagłówek!
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana do pewnej zabawy :)
Szczegóły - http://vaffelek.blogspot.com/2012/11/so-fun.html
Przy okazji dodałam się do obserwatorów i liczę na rewanż :)